Dla większości motocyklistów sezon się zakończył, a więc maszyny trafiły do garażów lub specjalistycznych punktów oferujących zimowanie jednośladów. Najbliższe miesiące są kluczowe dla stanu technicznego i wizualnego każdego motocykla. Podpowiemy jakich błędów nie popełniać.
Absolutnie podstawową sprawą jest solidne umycie jednośladu przed skierowaniem go na zimowy odpoczynek. Kurz oraz błoto ma działanie higroskopijne i wiąże w sobie wilgoć.
Kolejny krok to dobór odpowiedniego pomieszczenia do przechowywania. Miejsce to musi być wentylowane ? brak cyrkulacji powietrza oznaczać może gromadzenie się wilgoci w garażu, co może szybko doprowadzić do korozji elementów nośnych, zawieszenia czy też układu hamulcowego.
Można również zakonserwować lakierowane elementy pastą ochronną lub zatankować zbiornik paliwa do pełna.
Przykrycie całego motocykla na kilka miesięcy może na niego niekorzystnie wpłynąć. Złym pomysłem jest również owinięcie całego jednośladu folią bez dostępu do świeżego powietrza. Sprzyja to kumulowaniu wilgoci i skraplaniu się pary wodnej. Najlepiej używać plandek dedykowanych do motocykli. Dobra cyrkulacja powietrza zimą to podstawa, aby motocykl dobrze służył i wyglądał przez długi czas.
Pamiętaj zimowanie jednośladu to bardzo ważna sprawa.